Ale ten czas szybko mija.
Nie dawno moja córeczka się urodziła, a tu już sobie gaworzy po swojemu;)
Jest to Największe SZCZĘŚCIE jakie mnie spotkało w życiu!
Jakby ktos mi sie zapytal czy zaluje ze bylam z Takim człowiekiem to bym powiedziala ze nie bo przez ten związek mam moją Córeczkę:) a ona jest całym moim szczęściem, całym MOIM ŻYCIEM!
Pewnie kiedy, On dorośnie(dojrzeje) będzie tego żałował, że nie patrzy na dziecko jak rośnie,
jej pierwszy uśmiech, na pierwsze ząbki, na pierwsze kroki!
Ale wtedy będzie trochę za późno..
A ja mam moją Małą księżniczkę i idziemy powoli przez świat razem, szkoda że bez jednej osoby.
Ale cóż, może tak właśnie miało być?!
Kto to wie, nie ma co patrzeć w przeszłość, tylko w przyszłość.
Cieszę się, że mogę patrzeć jak Moja Kruszynka rośnie i z dnia na dzień uczy się czegoś nowego. Wtedy wiem. że czuję się bezpiecznie i że niczego Jej nie brakuje. Ze mogę jej wszystko zapewnić.
Kocham <3