Powrót do rzeczywistości.
Po weekendzie na pełnej.
Czuje już wrocławskie powietrze.
Nie interesuje mnie to co mówisz, ciekawi mnie to o czym milczysz.
Nieustannie zastanawiam się o czym myślisz,
gdy tak głęboko patrzysz mi w oczy.
Co widzisz i co czujesz,
co chcesz mi powiedzieć,
ale nie wiadomo dlaczego nie mówisz.
Uwielbiam tę niemoc czytania Ci w świadomości