18-19.06.2010
Biwak udany! JAk to Zuzulek napisała w opisie na gadu gadu:)
Kazdy coś od siebie wniósł. Dyskusji na temat islamu i chrzescijaństwa końca nie było widać i pewnie gadalibyśmy dłużej gdyby nie utrudniona technika myślenia w środku nocy;-P
Marcinowi najwyraźniej dobrze jako nasz "rodzynek" bo jak cofnę pamięcią wstecz to od dłuższego czasu jest jedynym mężczyzną uczęszczającym na zbiórki:-)
Hmmm chyba zaczynamy miec drużyne wędrowniczą żeńską + 1 Rodzynek ;-p
Mam nadzieję, że nasze sierpniowe plany nie ulegną zmianie i ze nasz wspaniały plan wcielimy w życie ;-)
aaaaa i mam naramiennik! JUPI
Brutalnie Was tez uświadamiam że biwak był ostatnią zbiórką w tym roku harcerskim.
Mam nadzieję ze az tak źle nie było;-p
Buziaki
Drużynowa