Dolaczam sie do owej akcji. Wydaje mi sie, ze jest bardzo przystepna, ciekawa. Az zal nie skorzystac!:) A gdzies tam po cichutku licze, ze mi pomoze:D
Od dzisiaj znowu musze sie wziac za Mel, bo juz tydzien przerwy mija, a tak byc nie moze;c
Pogoda sie psuje, czekam na weterynarza i jestem jakas taka..bez jakichkolwiek checi do czegokolwiek:c
no nic, chudego Skarby ;'*!