napis na zdjęciu chyba wystarczy za tytuł. Tak, wiem, ze na majspejsie było.
Ostatnio nadzwyczaj rzadko się tutaj pojawiam. Sam nie wiem czemu - brak zdjęć, brak weny.
Dziś znowu musiałem zostawić Cię w pociągu pędzący w stronę Gdańska. I choć nie płakaliśmy jak zazwyczaj to i tak boli mnie serce. Czekam na takie dni, kiedy juz nie bedzimey musieli tęsknić po nocach, żegnać się, budzić w pustych, zimnych łóżkach. Czekam na ten dzień, kiedy jedno z nas przyjedzie i powie, ze zostaje już na zawsze. I kiedy będziemy mogli przytulać się do siebie 24h na dobę.
Nienawidze samotno0ści. Ta pustka jest nie do opisania. Kocham Cię, wiesz?