No leci jakoś powoli. Ten nieubłagany czas czasem nie chce się wstawać z ziemi bo po co ? Dla kogo się mam podnieść ? Kto czeka na mnie aż napiszę, zadzwonię, przyjdę ? Czasem czuję że jestem sam ze sobą a wszyscy w okół tylko czekają aż odejdę od nich..
Bo wiara w siebie to jedyne w co potrafię wierzyć !