huśtawka nastrojów...
ZAMYKAM OCZY...
NIE CHCE WIDZIEĆ.
NIE CHCE CZUĆ.
CZY TO KONIEC JUŻ... :(
_______________________
KSIĘŻNICZKA NA ZIARNKU GROCHU
noc, KSIĘŻNICZKA nie może zasnąć,przekręca się z boku na bok, wreszcie wstaje i woła LOKAJA
ALFRED:
Panienka wzywała?
KSIĘŻNICZKA:
Przynieść maść na hemoroidy, tylko migiem!
ALFRED:
Tym samolotem?
KSIĘŻNICZKA:
Nie kurwa, koleją transsyberyjską
Kurtyna
Tłum szaleje
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D