ogółem ten tydzień mija mile, chociaż dużo nauki. W sumie zostala mi tylko matma, angielski, historia, niemiecki i chemia... tylko, czy az tyle?
najlepsze walentynki mojego życia, kolacja w art sushi... i kino - ideolo.
mam nadzieje dzióbku, ze moj prezent tez Ci się podobał.
tak więc teraz wracam do matematyki