Staree ;(

Mówisz mi, że jestem gówniarą! Możliwe i nią jestem, ale przeżyłam więcej w życiu niż TY! Więc nie mów mi co mam robić, bo i tak zrobię jak mi się podoba... Chciałabym być po tej stronie ludzi, którzy teraz mówią mi "Będzie dobrze! Zobaczysz!"... Ku*waa nie będzie wcale dobrze a wmawiać to mi możecie. Nie znacie sytuacji a już się próbujecie "wczuwać" za ch*ja Wam to nie wyjdzie... Bo Wy sobie siedzicie nie martwicie się o nic. A ja każdego dnia walczę o to co mam, walczę żeby więcej już niczego nie stracić.

Niektóre Wasze łzy płyną z powodów błachych

"chłopak ze mną zerwał po 3 dniach" <--- Czy Ty wgl go kochałaś?

"dostałam pałę z matmy" <--- Czy Ty wgl otworzyłaś książki żeby się pouczyć?

"mam zdarte kolano" < Czy ktoś kazał Ci tak szybko biec?

Chłopak nie ten to inny, pałę można poprawić, kolano się zagoi... Ale niektóre rzeczy się nie zagoją od wybrania innej drogi, otworzenia książki czy posmarowania ran kremem... Bo z takimi rzeczami trzeba żyć i niestety pogodzić się z nimi, chociaż sama z doświadczenia wiem, że nie jest łatwo ;((