Minęło półtora roku od czasu kiedy to zrobiłam. A mam wrażenie, jakby było to co najmniej 5 lat temu.
Ja już nie chcę chorować.
Co robić, jak się jest chorym, ale w miarę się ogarnia?
Rozwiązywać matury, oglądać filmy, czy znów zacząć bawić się grafiką?
Hm.
Na deviantartcie mi pokasowali połowę prac. Chyba fotoblog mi odpuści i nie skasuje? ;)