photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 LISTOPADA 2010

włamo-ten-teges

BRYYYY!

Ciocia Gloria przyszedła i będzie zacieszać i szpanić zdjęciami!

Nie mam co napisać o pierdołach, więc muszę się wyżyć artystycznie, o!

Wiesz, w momencie, jak przeczytałam Twój szitaśny wuam u mnie, to chciałam Ci się odwdzięczyć. Bo stwierdziłam, że zwykłe odpisanie Ci, a co gorsza zwyczakne 'dziękuję' to będzie zajebiście za mało. Tak myślę.

Dziękuję. Za wszystko. Nie wiem. Whatever.

Dziękuję, za to debilne zaproszenie do znajomych na nk, za komentarz o tym, że u Ciebie jest mało osób słuchajacych tej muzyki, za rozmowy o wszystkim i o niczym i za te poważne egzystencjalno-religine, za nie kłócenie się, za FILAR RZECZYWISTOŚCI, za wszystkie nasze porąbane pomysły. Bo przypomniało mi się a'propos hasła... Rany. Ile my ze sobą zdążyłyśmy przeżyć tylko przez te kilka miesięcy. Dziękuję, za nawracanie (tak, źle to odbieram, bla bla bla, już nię nie pluj, przecież se jaja robię, no), za besztanie ZUA NAD ZUO (czyt. ten-region-na-ś), za wszystkie pierdoły. Dziękuję, że jesteś, za zrozumienie, tak, że nawet jeśli nie rozumiesz, to prónujesz zrozumieć, za dystans, za bycie ZAWSZE. Wiesz, jakie to jest zajebiste? Jutyna nie odbiera, Uśka nie odbiera, matka ma mnie lekko w dupi. Aż tu nagle sobie człowiek przyomina o tej pokrewnej duszy, nawet, jeśli ta pokrewna dysza jest kilkaset kilometrów na północ. Napisałaś, ze nienawidziesz odległości. Ja jej nie nienawidzę. Ja mam na nią serdecznie wyjebane. Nie wiem, jak to zrobimy, ale my się spotkamy. Kiedyś, gdzieś. Nie wiem. Pieprzę. Ale mam CEL, tak? No, i mam go zamiar kurwa mać osiągnąć!

Jesteś jedyną osobą, którą po tylko kilku miesiącach mogę nazwać przejaciółką, jedną z ważniejszych istot w moim życiu. Częścia mojego życia, której bym się za nic nie wyrzekła. Z nikim, kogo poznałam przez ostatni rok aż tak się nie zżyłam, aż tak się nie dogaduję. Dziwi mnie, jak można byc tak totalnie różnymi ludźmi, a tak się uzupełniać i być od siebie tak uzależnionymi.

Przepraszam za niemiecki (co nie zmienia fucktu, że wiem swoje), za pieprzenie o głupotach i uważanie tego za ważne, za zżeranie pieniędzy z telefonu, za zabieranie czasu, za wyżalanie się ze swojego zjebanego życia, za wkurwianie się o byle co i wyłądowywanie na Tobie.

Nie jestem w stanie wypisać wszystkiego, za co Ci dziękuję, bo nie ma tyle miejsca na opis. Za wszystko. To jest żałosne, ale ja i mój ścisły rozumek nie umiemy inaczej, przepraszam.

Nigdy nie będę zwracać uwagi na debilne komentarze na temat marzenia o pułapie nieosiągalnym, jakim jest spotkanie się z Tobą. Wali mi to. Nigdy nie wierzyłam w pierdoły o pisaniu z pedofilami, swoją drogą. Bo jesteś moją zaginioną siostrą, co z tego, ze jest to niewykonalne, to też mi wali. W końcu mamy taki sam kolor włosów i oczy, nie?

Przepraszam za wszystko co było i jest nie-halo. Dziękuję ZA WSZYSTKO. Jesteś światełkiem w moim zjebanym świecie.

Jesteś zajebista. I nie jesteś pedofilem. I Cię kocham. Kocham Cię jak głos Billie'go <3.


Pieprzyć tekst. Jak będziesz se chciała to se wkleisz.


Postronna osobo, nie musisz tych pierdół czytać. I tak nie zrozumiesz, bo są to nasze bezsensowne wywody o przyjaźnie przez całą Polskę naszą kochaną. Lepiej idź se posłuchaj Hani Montani albo Dżastina Zjebera!


~Maarmolada.


Komentarze

embargo chciałam napisać , że to ładne.
ale jestem postronną osobą
28/11/2010 11:21:53
maarmolada Kurna. Przegięłam. Pieprzę bez sensu.
27/11/2010 23:53:32

Informacje o zrypaneurojeniapanimarty


Inni zdjęcia: Gothic lastdaylight:) dorcia2700Frigo [fr.]. ezekh114Bicie piany. ezekh114Cnotliwość drogowa. :-) ezekh114;) patrusia1991gdChruszczyki purpleblaack:* patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwa