Nie będę myślał o Tobie nocą i dniem .
Nie będę czekał na schodach, to przecież wiesz.
Nie będę nosił krawatów, to nie mój styl.
Nie będę kupował kwiatów to nie ten film.
Nie będę dzwonił co rano, po co mi to ?
Nie będę trzepał dywanów o no, no, no .
Ale przyjadę wieczorem i porwę Cię, dobra kolacja a potem, potem już wiesz, potem już wiesz.