Kamerkowe?

Jak każda szanująca się dziewczyna muszę mieć zdjęcie z kamerki.
Hahahahahaha!
Ani to ładne, ani to jakościowe, ani to jakiekolwiek.

Miło, kiedy długo nie odwiedzasz swojego fbl'a, a mimo to oglądalność pozostaje bez zmian lub rośnie.
Nadszedł oczekiwany frajdej! <3
Jeszcze ta nieopisana radość, kiedy przeczytaliśmy wczoraj, że weekend zaczynamy o 12:10 <33
cieszę się, że chwilę odpocznę.
coś ciekawego?
Niee...nic, chyba nic.


Co ja wygaduję za śmieci?
Tracę rozum.
Zapanowuje nade mną jakaś wszechograniająca pustka.
Nie jestem w stanie skupić się na projekcie własnego pokoju, a czeka mnie sporo nauki + wiele innych.
Muszę sensownie i z głową zaplanować przeniesienie i remont mojego apartamentu xD
Czemu zawsze, kiedy daje mi się wolną rękę nie jestem w stanie wymyśleć czegoś na poziomie, a kiedy czegoś nie mogę zrobić mam na to masę pomysłów?
czyżby 'zakazany owoc smakuje najlepiej'?
mejbi, mejbi noł.
jeszcze wiele niepoukładanych myśli wypełnia mój łeb.
rozum kłóci się z sercem, serce kłóci się z rozumem.
i kogo mam słuchać?

'gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta'? nie chcę nawet myśleć co jest tą trzecią częścią mnie, która może się kłócić z sercem i rozumem.
nie myślę więc wcale.
to chyba widać ostatnimi czasy.
niedobrze...
zaprawdę niedobrze.
powiadziałabym: 'źle', ale nie chcę używać tak brutalnych słów. to niemoralne.
mogłabym jeszcze kogoś wystarszyć.
jeszcze, całkiem przez przypadek, ktoś mógłby się o mnie zmartwić. ;o
nie chcę narażać nikogo na tak wielkie ryzyko.
gdzieżbym mogła moje dziubaski skrzywdzić.

tyy, co mi jest?
niezdrowa, naprawdę jestem niestabilna psychicznie.
kaftan + ja = szczęśliwsi ludzie?
whatever.
wybaczcie moje bzdurne gadanie.

Zouza.

??