Dzisiaj kolejny dziwny dzień w szkole. Z Okazji I Dnia Wiosny (swoją drogą, obchodzony troche o dziwnej porze, ale mówiąc zwięźle - nieważne ;]) odbyły się Igrzyska Olimpijskie. W trakcie rozgrywania rzutów karnych w pasjonującym spotkaniu o mistrzostwo padu na cyc przez lewę ramię w którym nasze dziewczyny z II A grały pierwsze skrzypce swoją drogą, nieznany nam bliżej fotograf robił zdjęcia naszej bramkarce, Marlenie (Łupinie) które później ukazały się w "La Gazetta De La Sport" ! Czyżby transfer naszej utalentowanej następczyni Artura Boruca do Juventusu lub Interu? ;]
wstawiał, i jak zwykle pisał głupoty
Wasz na wieki, B. ;]