Żal mi siebie

Kurdeeeeee niach juz sie wszystko układało juz myslałem ze zaczynam doganiać marzenia dziewczyna szkoła internat i nagle jeb wszystko jebło. I co ja mam kurde zrobić najpierw zapić swe smutki a potem sie naćpać i zapomniec bracie lub siostro. No niestety wkurza mnie moja własna głupota. Kurde znowu sie nie układa moje nadzieje sa pojebane. Myśle o tym tylko kiedy ktoś zadzwoni i powie że jestem głupi. Najgorsze w tym że nie potrafie skupić sie na sobie. W szkole nie idzie plus sytuacja z ojcem i dotego klopoty ogólne. nie moge sie doczekac pewnych spotkań.

Znowu wróciłem do stanu emocjalnego który pamietam z tamtego roku.

Mam pretensje i chce pobić kumpla który podrywał mi dziewczyne 5 min po zerwaniu(ona ze mna)kurde nie zasługuje chyba na takie coś jak dziewczyna to nie dla mnie chyba...

A i dziekuje Smoczusiowi przepraszam Yuuki dziekuje Bei i myśle o każdej innej osobie która chociarz raz pomyslała o mnie.

Fuck it znowu pozbawie sie uczuć i bede sie bawił swoim życiem moze szybciej sie skonczy....

Ej, na pohybel wszystkim
Bo jutro z tego nie będzie już nic
Jutro z tego nie będzie już nic
(stoję sam na sam z życiem i muszę coś zniszczyć)
Ej, na pohybel wszystkim
Bo jutro z tego nie będzie już nic
Jutro z tego nie będzie już nic
(przegrajmy wszystko i przestańmy istnieć)