No to wczoraj 9 miesięcy pykło,
nawet nie wiem kiedy to zleciało :*
Ostatnie dni troszkę monotonne ze względu na brak jakiegoś zajęcia :)
ale trzeba korzystać z ferii póki są ! dzisiaj zaczynamy projekcik,
jak ja go skończę w 2 dni to nie mam zielonego pojęcia :(
Dzisiaj Słońce poszło do szkoły, nie na długo ale w końcu :*
Już nie jestem sama hihi :3
Nie lubię budzić się o 5 i nie móc spać :(
Ale pozdrawiam Tita który nie spał od 3.30 haha
i od 7.50 do teraz dzielnie ze mną czuwa :D
Kocham Cię Maluszku straaasznie :*
I oby tych miesięcy było jeszcze duuuuuzio duzio aż przestanę liczyć
bo strace rachube :*
Nigdy nikogo bardziej :*