Tęsknota nocami robi ze mną co tylko chce.
Czasami naprawdę wolałabym nie czuć nic.
Nie brakuje mi Ciebie, brakuje mi osoby, którą kiedyś byłeś.
Szkoda, że nie widziałeś moich zaszklonych oczu, kiedy pisałam Ci tę ostatnią wiadomość.
A kiedy przestaniesz mnie kochać, przestaniesz oddychać. przecież mówiłeś, że jestem Twoim powietrzem.
Jestem Ci wdzięczna i zapamiętaj, na pewno przetrwam kiedy nie będzie nas.
Stwórz swoje szczęście, nie kopiuj mojego.
Już nawet nie mam siły płakać, przecież wiem, że nie wrócisz.
Już mnie nie przytulasz na dobranoc, teraz ja przytulam na dobranoc kołdrę i zasypiam sama.
Miłość nie ma określenia. Nie ma wieku. Nie ma podstaw.
Dla tej pary oczu byłwa wstanie zrobić dużo, stanowczo za wiele.
Rzadko o Tobie myślę, w sumie to tylko wtedy kiedy oddycham.
Pierdolony mięsień w klastce piersiowej, dyktuje mi warunki.
Patrząc w jego oczy doszłam do wniosku, że skoro właśnie tak wygląda popełnianie największych błędów w życiu, to chyba chce się właśnie w owym kierunku specializować.
To uczucie, gdy chcesz mieć wyjebane, ale jednak ci zależy.
Czemu ryczysz gnoju, spójrz, ja nie płacze. Świat jest piękny, świeci słońce- tak mówiła mu za każdym razem - Chada.
Chciałbym do ciebie przyjść, tak na całe, życie, mogę?
POMOC - KLIKAMY.
TO ZAJMIE TYLKO CHWILĘ, A WIELE MOŻEMY ZDZIAŁAĆ !
PROMUJMY POMOC!