Piżama, Łóżko, Kakao, Laptop i smuty!
Tak już 2 dzień, a czuje jakby to conajmniej tydzień był.
"Brakuje tylko ciebie, brakuje twego głosu"
Nie chce mi sie pisać!
Zgłębiam się dalej w smutnych nutach.
Później spać, wstać i codzienna chorobowa rutyna.
GoodNight!