Takie zdjęcia prezentowe.
Nie było mnie tu długo (sama nie wiem ile! :E) więc pomyślałam, że zerknę. No i jestem. W sumie wybrałam dosyć dziwny moment bo jutro sobie jadę i muszę zrobić parę rzeczy. A gdzie? A do Berlina między innymi, szkoda tylko, iż jest to szkolna wycieczka a to nie jest to co, lubię najbardziej. Ale... zawsze coś!
Ten tydzień będzie TAKI! Szczególnie czwartek gdz. 20:00 Warszawa- Lotnisko Bemowo. Na na na...*.*
Uciekam już! Papapapa.