photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 STYCZNIA 2013

cz. 1

Zdjecie stare.

No i druga notka na tym koncie. Nie mialam potrzeby predzej tu nic pisac.. ale teraz rozpierdala mnie wewnetrznie..

nie mam komu tego powiedziec..

Viv niby nie chce juz tak za bardzo z martyna ala jakos bardzo db sie z nia bawi. Niby ja wkurza i wgl. Ale jakos ja tego nie widze.. niby za mna teskni i mnie " kocha " po przyjacielsku.. ale ja nie mialam odwagi jej juz powiedziec ze ja juz jej nie "kocham " ze juz sie odzwyczailam ze nie jest mi juz potzebna..

nie narzekam na brak znajomych bo mam ich bardzo duzo.. ale nie umie znalezc sb tej przyjciolki takiej jaka byla viv..

w pewnym sensie to tez moja wina no ale coz. Nie jestem idealna..

Jeszcze to ze nie potrzebnie dawalam Viv nr Jarka.. teraz ona ma z kim pisac.. a ja tak nie lubie robic.. jak ona pisze to co ja bede pisala.. Tez to ze relacja z Simonem sie zepsula..

pisalismy ze sb na poczatku tylko tak o.. po tem zaczal mi sie podobac wiec mu to napisalam.

Na poczatku powiedzial ze zawsze uwazal mnie za kolezanke no i ja tez niczego nie oczekiwalam.

Po tem dowiedzialm sie ze on jakies 2-3 lta temu byl we mnie zakochany ja po uslyszeniu tego taka uradowana i wgl. Po jakis 2 tyg. Powiedzial mi ze jednak bardzo mu sie podobam .

No no myslalam ze jeszcze troche ze sb popiszemy bedziemy gadac w sql i wgl .

No i tak pisalismy pislismy i ciagle nic..

no to postanowilam jakos zachaczyc o ten temat no i sie udalo ale niestety uslyszalm ze jednk podobają mu sie inne dziewczyny nie tylko ja.

Po czym uslyszalam ze jezeli nie zdradzilabym swojego ostatniego chlopka pod wplywem alkoholu z kolega z wioski to jego odpowiedz byla by calkiem inna.

No dobra jakos dalam rade to przezyc. Ale od pewnego czasu zaczal tez mowic jak gadalismy na skajpaju zw mnie nie lubi.

Odbieralam to jako jego zarty i gadalam jakies glupoty. Ale niedawno byl troche "Ten" i tez mi to powiedzial tylko tym razem to juz zabolalo..

i od tej pory nie odzywam sie zbytnio do niego..

na dzis to juz koniec.. Bayy

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika zkaochanawtwoichoczach.