Pora brać się za porządki... ale najpierw kawa. To znaczy jak umyję kubek, a przy okazji pewnie resztę naczyń... Więc: naczynia - kawa - sprzątanie. Mniej więcej taki mam plan na ten dzień.
Komentarze
odczasudoczasu Bardzo ambitnie, ale w międzyczasie zrób sobie przerwę. ;)