Chętnie bym poszła na spacer. Ale to dopiero we wtorek. No może niekoniecznie będzie to spacer. Bardziej praca badawcza na ekologię. Ale będzie park. To znaczy jeśli będzie ładna pogoda, bo jeśli nie to pewnie przełożę to na inny dzień. W środę może wybiorę się do zoo, oczywiście jeśli nie będzie padać. Mam ochotę popatrzeć na zwierzątka. Dlaczego w środę? Bo tylko w środę mnie stać, w innych dniach bilety są zbyt drogie. No i to będzie moja jedyna wolna środa w tym semestrze, normalnie jestem od 8 do 20 na uczelni.
Muszę zacząć szukać kogoś na mieszkanie... Fajnie mi się mieszka samej. Ale to zbyt kosztowne.