Wojna o łazienkę stoczona... Nie wiem jak przeżyję jeszcze cztery: o dwa pokoje, kuchnię i przedpokój. Chociaż o łazienkę też jeszcze będzie kilka starć, bo na razie wybrane tylko kafelki, a jeszcze całe wyposażenie. Nie wiem czemu muszę tak walczyć o to żeby było tak jak ja chcę. Przecież to ja tam będę mieszkać przez najbliższych kilka lat a nie ona. Chciałabym już swoje mieszkanie, które urządzę całkiem tak jak ja chcę.