serce pęka w szwach.

mam zapas łez i tęsknoty na najbliższe tysiąc lat, kur.wa mać.

Chyba za dużo podzielonych myśli ,  zbyt dużo jak na moje osłabione serce z kolorową etykietą na wierzchu .

Nie mam  w styczniu miejsca na tęsknotę , a znowu tak cholernie mi się tęskni za szczęściem . I wiesz ? przepraszam , ale nie jestem w stanie pomieścić w siedzibie wartości i pragnienia - człowieka . Nawet nie wiesz jak przykro mieć pewność , że jutro będzie zupełnie inaczej , ale nie będę żałować .

Nie kurczy się świat , to tylko mi kurczy się serce , ale tylko ono tworzy ze mną tak optymalną spójność bez względu na to , czy pozbawiam go zalet czy godzę się na siłę z tym co mam w głowie . A dziś w ramach podziękowania oblewam Cię szczęściem , po prostu mam jeszcze czas na bycie rozsądną .