Codzienne spacery z Tequilą chyba większą przyjemność sprawiają mi, niż jej;D
Ale co się dziwić skoro zamiast chodzić po mieście siedzimy z chłopakami;P
Jutro cały dzień zarezerwowany, ale możę znajdę chwilę czasu...
Może ktoś jednak poratowałby mnie pójściem na zdjęcia?
To zdjęcie z Tunezji jest ostatnim dobrym mojego autorstwa, więc chyba zawieszę;/
Jeżeli się ktoś zdecyduje, pisać na priv.
Bay misiaki;*