poker face. hahaha!
Z GOFREM <33
jeszcze tylko kilka dni i Budapeszt- AHOJ! Wiedeń- AHOJ!
super super super.
tymczasem rzygam już matematyką, po i całą zasraną resztą.
moje ja umiera, bo skończyło mi się zwolnienie i dodatkowo muszę jeszcze znosić wf.
pozatym jestem pieprzonym kujonem, tak tak. wiem.
możecie mi pogratulować mojego bezmózgowia i totalnego farta bo mam 1 miejsce w jakimś tam konkursie z wosu o czymśtam.. ;D
sialalala.
wczoraj zakupy,cudownie, nowe bluzeczki O'niella <3
w wakacje idę do roboty, będę kelnerzyć na rynku, zapraszam.
pozatym same nudy, nie ma ciekawego niczego, nic się nie dzieje, no może pomijając że ostatnio jak kulturalnie piliśmy sobie na krzemach to wbiły psy i za ten sprint powinnam mieć 6 z wf-u ^^.
sezon grillowy rozpoczęty, tak, właśnie dziś. zamiast nudnej matematyki, po i polskiego. uf.
piwa mnie zniszczyły, więc ide spać i regenerować siły, jutro mogę ocipieć do reszty, 2 wf-y na końcu i jeszcze zamiast na 9.15 to na 8.20 musze iść na dodatkową majce.
grrr..
pozatym nudzi mnie juz fbl, pojawiam się tu coraz rzadziej a ostatnie kilka notek pisze na odpierol sie bo nie wiem co pisac. gubie się.
dziękuje za uwagę
ZIAJA.
Motto dnia 6-8.06
"chlanie dziwki i używki!"