wielkie come back to poland xd
z piecka :D
ale alkocholu bylo :d uaaa
normalne powitanie bylo takie ..
zeruch ?
....
zeruch ?
SIEMAAAAAAAAAAAAAAAAAA
SIEMAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA A A A A A
porzadne obsciskwanie sie ;d
potem na gore ;d i chlodzic alkochol ;d
po chwili...
jelen,jelen jelen lejem ...
no to lejem :d taki piecka trzezwy byl :D a ja tako
wstalem o 9 rano...
zazcelem pic od 11
(bo wykapac sie i te sprawy )
potem flacha z andrzejem
(poszedlem sie przespac, bo czekalo mnie nastepne picie ;d )
potem piwo
potem po lili
posiedzielismy zjedlismy posmiaslismy sie
mialem ja odwiesc na rose hill ale nie wyszlo,
wiec na elephant & castle pod metro
wracam do domu
potem znowu picie
I UWAGA !!! MOMET ZYCIA
KAMILEK POSZEDL DO SKLEPU...
I CO KUPIL?
PTASIE MLECZKO DLA KAZDEJ DZIEWCZYNY Z KTORA MIESZKALEM ;D
a dla chlopakow oczywiscie tradycyjnie piwo, no dobra ,dla wojka adama kupilem 2 smiroffy ;d
potem znowu popilismy
3eba sie pakowac...
1.5 godziny sie pakowalem :d
godzina 23, z andrzejem po piwie
zadzwonic do polski, chyba z emilka gadalem jeszcze
ide spac
spalem neicale 10 min...
godzina 1:30 wstal adam z jola mnie porzegnac, jola sie porzegnala i poszla spac
adam z andrzejem odwiezli mnie na victorie
porzegnanie itp :D :D i haslo ZA MIECHA TU WRUCE ha ha ha ;d
jazda do luton na lotnsko ;|
w sumie huj tam bo i tak psp katowalem [
zanim polazlem sie odprawic z 7 fajek poszlo
odprawiam sie
i tu nagle
6 kg nawagi ;|
ooo tyyy pizdo mysle
ona do mnie za kilogram 7 funa
wioze komputer w czesciach nie mam jak przelozyc, jak wloze cokolwiek do plecaka to powiecie ze bomba jak ostatnio ..
no i co kamil bahaty plac.dobra zaplacilem
potem znowu na fajke
ide na gore
polazilem zjadlem polazlem do samolotu i spac
jestem w wawie, mama biegnie ua mysle no to ciekawie sie zapowiada
zaluj ze nie bylo cie w pl bo to bo tamto, no spoko loko
jazda do domu
w drodze obdzwonilem kumpli szykowac sie ;d niedlugo bede:D i tak wyszlo ze nie spalem caly dzien i noc, i nastepny dzien czyli mi wyszlo jakies, 4-5 godzin snu :d
i tak bylo spoko bo obalilismy 2 litry w 6 chyba czy w 5 nie pamietam
i po 2-3 piwa ;]
wczenniej zlozylem kompa i siedzialem system ustawialem :D bo oczywiscie system padl ;d ale to nic :d
wstaje rano
KAC KUPA<KACA NIE MA :D
i napilem sie kawy
wstalem
bede zyc ;]
i na 2 gi dzien to samo
wlazla mama to nas i mowi nie robic burdelu ;] pozdro tym co u mnie byli ;d
ii emmilka miala byc alle nie bylo :P