Czy chce mi się zwalczać ideologie ideologiami?
Czy zwalczać choroby złych gestów moją chorobą postaci walczących we mnie. Omijam to wszystko.
Dobiegam ostatnia, ale mimo tego cieszę się, że nie zatrzymuję się ani razu w biegu na trzy i pół okrążenia.
Niczego przecież nie podejmuję bezcelowo.
Bardzo miły wieczór.