swiatwpikselkach Jakiż to miły widok,pamietam gdy jako dziecię i podlotek jeździłam na wieś,to widok prowadzonych krów na pastwisko był dla mnie wielką atrakcją :)))) Sentyment do takie widoku przetrwał :)))))))))))
ullazett Jak widać znają zasady ruchu drogowego. ; ))))
14/10/2013 17:32:16
symsarna
No na drugiej fotce widać, że niekoniecznie ;))) Pędzałam tak kiedyś krowy Dziadka, mój Boże, kiedy to było ;)) Moje złośliwe Dziecko na pewno spytałoby w tym momencie, czy aby jestem pewna, że to krowy były, a nie dinozaury ;))
14/10/2013 18:23:17
agapo
hihihiihi również posiadam takie złośliwe dziecko ;)
dormi Dobrze,że jeszcze mogą wychodzić z obory..zawsze to jakaś odmiana:)
14/10/2013 19:07:40
wilejka06
są krowy ,kt. nigdy nie wychodzą z obory. Młodzież,kt.stoi całe życie na łańcuchu (choć to niezgodne z prawem) i po prostu chodzić nie potrafi.
O sobie: "Prawdziwa droga prowadzi przez linę, której nie rozpięto na wysokości, tylko nieco ponad ziemią. Zdaje się, że przeznaczona jest do tego, żeby dbać bardziej o potknięcia niż o przekroczenia. "
Franz Kafka
Najważniejsze to nie narzekać
Czym się zajmuję: Codziennością.....staram się ;)))
O moich zdjęciach: Pozwalają mi przemieszczać się w czasie.
Kocham aparaty cyfrowe bo dzięki nim można bez zobowiązań próbować próbować i próbować. Gdy coś nie wychodzi zawsze można skasować by by następnego dnia zacząć od nowa.
Jestem zdecydowaną przeciwniczką polowań i dlatego moje myśliwskie psy nigdy nie brały w nich udziału. Hoduję je bo uwielbiam ich niezależny charakter i urodę. Traktuje je jak psy do towarzystwa i nic ponad to