Dziś juz lepiej. Zaczynam się hamować z podjadaniem. Do wakacji zostało 80 dni z hakiem. Mam szansę na zgubienie chociaż tych 3 kg. Dam radę, dam radę. Dam radę prawda?
Bilans:
ś:płatki z mlekiem 0.5
2ś: buła dyniowa z plasterkiem jabłka
o: to co na zdjęciu- taki mus brokułowy gotowany na kostce rosołowej z łyżką płatków górskich
p:100 ml jogurtu naturalnego 0%, 1/2 jabłka, garść płatków
k: 3 wafle ryżowe z jajkiem i trochę ketchupu.
Aktywność:
40 min szybkiego marszu
10 min Mel B brzuch
10 min moich
+ rozciąganie