błotniste lato ;)

Szoook! Fajne?

To była sesja pod koniec lata o której tak "trąbiłam" jeszcze w upały ;P Wiec to i zwastiun tej serii!

Bagno bylo nawet we włosach. Zapewne za chwile powiecie że beznadziejny haotyczny pomysł ale ja jestem na TAK ;) Iii moge Wam gwarantowac że przy tych oto fotografiach nie ucierpiał zaden człowiek ani zwierzę ;P Błoto dobrze robi na cerę! A śmiechu było mnóstwo......

Mam coraz mniej czasu, aktualnie chodzę jeszcze na taniec, wiec zawęża sie czas moich leniwych rozrywek.... Praca tylko w weekendy. Mój ipod uległ "małemu" wypadkowi wiec kasiura na nowy obiektyw idzie w jakies czesci na nowy odtwarzacz muzyczny.

Poza tym ostatnio wszysyc sa przecziwko mnie. To normalne, ze czlowiek zaczyna odnosic sukcesy to polowa sie od niego odwraca albo zaczyna uprzykrzać życie?! ......

Wszystkim! miłego tygodnia :*

K L Y K ;D hehe,