zdjęcie krzywe, wybaczcie...nie chciało mi sie włączać mojego programiku zajebistego i obracać;p
z wakacji jeszcze kiedy beztrosko skakałyśmy z Siesią na trampolinie u Krystiana ;DDD
było mega! nie powiem, że nie ;d
dzisiaj na wuefie zrozumiałam, że nie ma co się przejmować;d
przecież za (przyjmijmy) 2 dni weekend^^
w szkole no nie jest tak jakbym chciała, ale żyć się da:D
dzisiaj miałyśmy już 1 mecz z Ligii ;d
ze Staszicem II zespołem ^^
oczywiście Zanowe siatkarki wygrały:D
2:0 (25:16? i 25:9)
dumna jestem, że choooj ;d
już niebawem dostaniemy swoje koszulki^^
i będzie moc xd
nikogo nie ma ;d więc głośniki mi sie rozpierdzielają ;D
co ich nie zabije to je wzmocni^^
wróciłam o 17 i do teraz nie otworzyłam książek, więc zwijam się i lece uczyć ^^
chociaż nie chce mi sie, że szok!
później jednak będę kończyła książke czytać^^ miejscami jest bardzo interesująca