number#two

FOT:  BOGDAN MARCINIAK   

Dla  CASU !

I nawet jeśli obudzę się w środku nocy z krzykiem, przerażeniem w oczach i ze łzami spływającymi po policzkach wiem, że za chwilę wszystko co złe minie, bo czuję Twoją obecność, Twój oddech, Twoje ciepło. Jesteś jak mój Anioł Stróż, czuwając przy mnie każdego dnia i każdej nocy. Weźmiesz mnie w swoje ramiona i nie pozwolisz bym uroniła choć jedną łzę więcej. Nie będziesz spał dopóki, dopóty mnie nie ogarnie głęboki sen. Będziesz głaskał mnie po włosach szepcząc do ucha kojące  dla mojego umysłu słowa... Przy nikim innym nie czuję się tak bezpieczna, kochana i wyjątkowa jak przy Tobie, mój Aniele.... 

Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć: nie bądź cyniczny wobec miłości, albowiem w obliczu wszelkiej oschłości i rozczarowań jest ona wieczna jak trawa.