Chciałabym cieszyć się z powrotu do domu.
Chciałabym wiedzieć, że mam po co wracać.
Wiedzieć, że wszystko będzie dobrze.
Mieć tam swój azyl.
Swoją odskocznie od problemów.
Jednak nie jest tak...
Nie lubię tam wracać.
Być tam.
Nic dziwnego, żę nie ma dla mnie miejsca na tym świecie,
skoro nie mam go we własnym domu.
To chyba najgorsze.
Muzyczka: http://www.youtube.com/watch?v=1wFaj5A_700