Jedno z moich ulubionych zdjęć z Monią. <3
Dzięki Monia za dziś, wielkie lov! <3
I lovki dla pijusów, hehe. Było najs! <3
Dużo śmiechu, a Seba ewidentnie wygrał dzisiaj wszystko!
Poza tym trzeba jutro w końcu posprzątać pokój, bo nawet go nie widać.
Całą noc męczył mnie kaszel. Nie mogę się doczekać grudnia, haha...
Dobra! Ja lecę spać, bo od rana trzeba wziąć się w garść z tym wszystkim!
Nie ma, że boli! TRZEBA, TRZEBA, TRZEBA!
Dobranoc wszystkim!
A tak na marginesie- W.E.N.A.- Do dnia w którym.
KOCHAM TO!!