...I znowu siedzi sama na parapecie z kubkiemgorącej czekolady i przygnębiającymi piosenkami.
Znowu nakłada kaptur i udaje że jest nie widoczna,że nie istnieje.
Znowu niewinne łzy spływają z jej policzków,a ona liczy gwiazdy na niebie.
Znowu życie nie ma sensu, ona po prostu znowu tęskni...