Ja chce już ten czas, kiedy nic nie ma znaczenia, kiedy wszystko toczy się swoim tempem . Wtedy nie ma dni nieudanych, każda chwila ma w sobie piękno, którego ja w zimie nie potrafię odnaleźć. Nie ma żadnych problemów, wszystko i wszyscy żyją bez pośpiechu. Zero większych planów i zero przymusu, liczy się tylko tu i teraz.
Nie chce wracać do TAMTEGO poniedziałku, teraz wiem że popełniłabym najwięszy błąd jaki mogłam popełnić.
Zaczynam od nowa :)
Dziękuję :*