Zdjecie bez przerobki , i w dodatku brzydkie , bo siedze na jakims starym hiszpanskim gruchocie. :(
I chodzi jak stare przescieradlo.. W dodatku nie ma polskich znakow.
Moj komputer jest juz chyba po raz 10 w naprawie , jutro tato jedzie go odebrac.
Zastanawiamy sie tez nad laptopem. :)
Mam nadzieje , ze jutro juz normalnie napisze.
Buziaki. ;***