z dnia na dzień nic się nie zmienia..
jutro prawdopodobnie jadę do wujka...
znów robota..
ale jest ok...
"zawsze może być jeszcze gorzej"(S.Kisielewski)
ten tekst mnie pociesza..
korzystam z każdego danego mi dnia.. może nie do końca tak jak powinnam, ale zawsze jakoś szanse wykorzystuję..
może to żałosne, ale nawet książek nie chce mi się czytać.. wiem wiem to do mnie nie podobne, ale jakoś tak wychodzi, że to niby czasu nie mam, albo mi się już nie chce..
Cieszę się, że Cię zobaczę..