Miło było spotkać Pawełka, potańczyliśmy sobie bo to moje prywatne SB nie tańczy. Już mu powiedziałam, że nie pozwolę żeby mi czegoś zabraniał bo raz tak miałam i dziękuję. Zgodzil się bez protestów. Jutro szkoła, sprawdzian i piekło... Jeszcze wczoraj wyżywałam się na nim cały dzień, zobaczymy jak będzie jutro jak się spotkamy w szkole, będziemy się jechać w przerwie między polskim, a łaciną. Właśnie za to go uwielbiam :)
Inni zdjęcia: Ja cooooooone:* coooooooneZ Klusią:* coooooooneJa coooooooneJa cooooooone:* cooooooone;) cooooooone;) coooooooneJa cooooooone:* cooooooone