Mega bosko dziś było, więc opowiem w skrócie. Najpierw u Łukasz mieliśmy mini bibe, robienie frytek w gorfrownicy, dance, film, przebierane w stare ciuchy babki, zabawa w fryzjera. Irokez naprawde fajnie wyszedł, pominę to że zostałam zamknięta n balkonie z którego odpadał tynk, był film jak Łukasz odpala przedwojenny odkurzacz. Wyszliśmy na dwór by zaczerpnąć powietrza, udaliśmy się na miasto, lasek miejski sesja, wracając i usiedliśmy na przystanku, i szedł Maciek z Anią, najlepsza był kola w krzakach potem przed blokiem nr 9. Odwalanie sianie zamętu, dyzio zgaszał latarnie, hah i na tych bujaczkach. Dzień bardzo miło spędzony. Jutro zapowiada się równie fascynująco, kino z czubkami.
Inni zdjęcia: rapowe katharsis swiatowatpliwosci1465 akcentova:) dorcia2700Wędrowcy elmarB. chasienkaJA I MOTYL *RUSAŁKA PAWIK* _1 xavekittyx487 mzmzmz#1009. niepoprawnaegoistka:) dorcia2700bghghyghj fkurw