mimo gorączki i miesiączki dałam radę nieudolnie ale dałam przynajmniej to 3km przebiegnąć ciągiem :) zaraz idę się okąpać i spać bo rano idę przebiegnąć 10km jak tylko będzie lepiej :)
za tydzień o tej porze muszę mieć wagę 74,200kg do walki, dam radę, jak zawsze :)