ehm ..
nie wiem co sie dzieje ..
jednym słowem: nieogar .
daawno tak nie miałam już, że niby wszystko jest pięknie ładnie,
ale z drugiej strony czegoś mi brakuje .
sęk w tym, że nie wiem co jest tym brakującym elementem mojej układanki .
mojego życia .
'POMOCY !' - chciała zawołać ogarnięta przerażeniem, lecz jedyne, na co było ją stać to szeroko otwarte usta i łzy w kącikach oczu. Nie mogła wydobyć z siebie choćby cichego westchnienia. Stała tak więc sama, pośrodku białego, zimowego chodnika - wzrokiem szukała tylko jednej znajomej i tak bliskiej jej twarzy. Tęskniła za tym, co miała na co dzień. Było blisko, a jednak daleko. Im było bliżej - tym bardziej się oddalało.