w szkole dobrze, lekcje całkiem szybko zleciały. w końcu zobaczyłam Gabi <3 właśnie skończyłam robić durne zadanie na muzyke, okok jakiś referat nie wiem po co i na co ale niech będzie, zmarnowałam godzinę swojego życia na to. idę zaraz spać bo już nie ogarniam i brzuch mnie boli , zacznę chyba spać w dzień żeby odespać te wszystkie nieprzespane noce.. marzę już o wakacjach bo mam dosyć budzenia się o 6 rano i tego zimna, fajnie że jest - milion stopni.. jutro 7 lekcji w miarę luźne to chyba jakoś przeżyje, spr z fizyki modlę się żeby go nie było jednak.. są świetne plany na łikend i mam nadzieję że wszystko wypali to wtedy będe max szczęśliwa, stępski kombinujemy coś <3 pozdrawiam moją kochaną zajdę która piała dzisiaj ze mnie pół plastyki... hahahahha kocham Cię <3 

<3