Usunełam twój nr . Nic nie dało . Znam go na pamięć .
One czy Ty ? Mam wybierać ? Dobrze . . W wiesz co . .
Wybieram JE ! Bo nie kazały mi wybierać .
Ja nie jestem tą , co możesz się pobawić i zostawić . Nie jestem lalą urwaną z burdelu .
Więc kurwa , czego chcesz jeszcze ode mnie ?
Coś pękło w niej , już wcale się nie uśmiecha .
Rysując serca na kartce myślała o nim .
Szukałeś wzroku mego teraz go unikasz .