jakoś tak bez sensu .

Ej no to jutro mamy Walentynki .. Przyznam się szczerzę , ze tego w tym roku nie czuję wgl. W sumie nie mam nawet powodów co do tego . Ostatnio nie jest za ciekawie . Ciągle jakieś nieporozumienia , kłótnie , oziębienia . 

Nie wiem skąd biorę jeszcze na to siłę , dawniej pewnie bym już się poddała , ale teraz za bardzo się uparłam . Jeśli chodzi o sprawy dla mnie mega ważne ? Teraz odkrywam jak długo mogę walczyć . Uczę się na nowo , skąd czerpać radość z życia . Ostatnio dużo mi jej uciekło.. Wierzę , że jednak mi się uda i zapanuje nad tym wszystkim , nad swoim życiem . Zaczynam od porządkowania spraw , którym nie powinnam poświęcać wgl uwagi i odróżniać oraz oddzielać od spraw na prawdę ważnych . Mam zamiar zarządzić i wprowadzić porządek na najwyższą skalę:) 

A tak na marginesie to chcę już LATO !!! :D 

Denis !