Fot. Sysiaa;)
Miłośc nigdy nie umiera
_________________________________________
Zjadłam obiad i popijam moją ulubioną przecukrzoną herbate.Jestem na 32 rozdziale i...jestem zawiedziona. Serio , mimo że ta książka mnie tak cholernie wciągła nie ejst tak fantastyczna jak była na początku. Ale mimo to przeczytam 2 częśc z ciekawości.
Oceniłabym ją teraz na 3+. No nie wiem może zakończenie bedzie lepsze. A teraz przygotowuje sie do przyjazdu Przemusia <3 <tuuli> .
Użytkownik zakochanaitrampki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.