`Jej oczy zgasły, uśmiech zbladł, słowa nabrały pustego brzmienia`
jedno z niewielu przyzwoitych zdjec z urodzin Hani, zdjecie oczywiscie z moja miloscia najwieksza - Leoś najslodszy<3 weekend pozytywnie, rodzinnie, grilowo i no oczywiscie naukowo haha;d
epicka niedziela skoczyla sie nieco szokujaco ale ogarniamy mysli i wspomnienia z przed kilku lat, masakra. Teraz tylko niech sie ladnie rozpogodzi i czekam na sympatyczny wieczor.
bay;*