Takie tam z w-fu.
No to tak dzisiaj w szkole w sumie to nic się nie wydarzyło oprócz tego że zepsułyśmy Maćkowi ''zabawke'' i pracujemy w sklepiku.! :)
Ale za to wczoraj było baardzo fajnie oczywiście odwołali nam tańce-,-
więc poszłyśmy sb na trening na orlika.; p
A co tam się dziaało.!
Gumy do żucia,pączki z ORBIT,gumki na zębach i O.o dużo więcej,spotkałysmy chłopaków tzn.Sidora,Czaje i Filipa.;>
A co oni tam gadali to było straaszne..oczywiście wymarzłysmy sie czekając na Maćka któr nie chciał nigdzie iśc a trzeba było odprowadzić Paule do domu. ; //
I te pytania:
-daleko jeszcze?
-dalej mieszkac nie mogłaś.?
xdd
Oczywiście łach po drodze musiał być,
nom dobra to tyle a jutro znowu tańce.!;D
A TAK WGL TO WKRACZAMY W WIELKI ŚWIAT
XD