Cześć!
Nic ciekawego się nie dzieje. Dzisiaj cały dzień w domu, ale postanowiłam coś napisać. Ostatni dzień wakacji. To takie smutne. Ale nie było źle, szczególnie końcówka. xd Najpierw w Skórczu u Ali, a potem u Kasi w Osieku. c:
Trzeba się przyzwyczaić do wczesnego wstawania. Będzie ciężko, bo dzisiaj na przykład wywlokłam się z łóżka o 12. :c Ale cóż.
Ehehe, Harry Potter w tv, ale nie oglądam, bo nie oglądałam wcześniej to teraz się nie opłaca. :c No trudno.
Nie wiem o czym pisać, cieszę się, że mi simsy działają bez z szwanku, ale to raczej nie jest zbyt ciekawa informacja. xd
Jutro chyba jadę kupić jakąś białą koszulę na rozpoczęcie. Może coś znajdę.
Chyba kończę. c: Wkrótce może coś wstawię, troszkę zadbam o tego bloga. xd